czwartek, 9 sierpnia 2012

Środa # 20

Hej.:) Powiem wam, że mimo wielu nieprzyjemności mam bardzo dobry humor...:D Dni bardzo szybko lecą ale za to w miłym towarzystwie.:) Już tylko nie cały miesiąc do końca wakacji... Pff...:( Nie myślałam że to tak szybko upłynie. No ale cóż... Teraz zapowiada się najwięcej festynów...:D:D A my 16 wyjeżdżamyyy.:D Nad morze.:D Juhuuu.:D Już się nie mogę doczekać.:) Chciałabym zaliczyć ten wyjazd do udanych ale to się dopiero zobaczy po powrocie.:) Najbardziej mnie cieszy fakt że bd TU...:D ♥♥ Jeszcze tylko 8 dni i... Wruum wruum... Na początek plaża następnie Wejherowo, później Karwia a reszta to się coś wymyśli.:D A teraz coś z ostatnich dni... :) Bardzo ale to bardzo się głupio czuję... Co poniektórzy powinni wiedzieć o co chodzi. Chyba tylko ja i Ilona jesteśmy takie pojebane ...xD Ale już niestety nie da się tego odkręcić. Podobno niczego w życiu nie wolno żałować... Damy radę.:D:P A teraz mała rada na przyszłość. Niektóre osoby powinny się liczyć z uczuciami innych w innym wypadku można kogoś bardzo zranić a i jeszcze radziłabym zacząć panować nad swoją agresywnością bo to może się źle skończyć. W niedzielę był mecz u nas na boisku Baszta Rytwiany-Sokół Joachimowice czy coś takiego...:D Nasi oczywiście wygrali...:D 4:0... Wczoraj dowiedziałam się ciekawych rzeczy i przypuszczałam że tak bd ale czy to prawda dowiem się dopiero pod koniec tego a na początek następnego miesiąca... A dzisiaj. Dostałam zaproszenie do Tuklęczy ale jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie. Jak mama nie zawiezie to prawdopodobnie rowerkiem.:D:* Dodam dzisiaj kilka zdj. z niedzielnego sparingu.:) I to by było chyba na tyle w tej notce... Paaa♥♥















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz